Szczegóły materiału - Szkoła Filmowa w Łodzi

Hobby

Informacje ogólne:

Identyfikator: Hobby
Typ materiału: Etiuda fabularna
Rok produkcji: 1959
Długość materiału: 00:06:58
Nośnik wyjściowy: taśma 35mm
Kolor: czarno-biały
Dźwięk: niemy
Uwagi

Prawa autorskie:

Właściciele:: PWSFTviT

Opisy:

Nadzorowany przez strażnika skazaniec ma wtoczyć na górę kamień. Strażnik postanawia mu w tym pomóc. Przesadne wyjście z ról skutkuje gwałtownym do nich powrotem.

Twórcy:

Obsada aktorska (Mieczysław Kobek)
Obsada aktorska (Piotr Fronczewski)
Zdjęcia (Wiktor Skrzynecki)
Obsada aktorska (Zdzisław Wardejn)

Sekwencje:

Sekwencja 1 Film pozbawiony dźwięku, dźwięk nie zachował się. Brak napisów początkowych i tyłowych. Plan ogólny. Seria ujęć: pasma ornych pól, na których kładą się cienie obłoków, w oddali idą dwie postaci, jedna za drugą; bohaterowie idą wzdłuż miedzy oddzielającej zaorane pola. Mężczyźni idą w kierunku kamery z głębi kadru. Plan pełny. Strażnik w mundurze i z karabinem na ramieniu oraz więzień z rękoma skutymi kajdanami idą w stronę głazu, w głąb kadru, tyłem do kamery. Zmiana perspektywy: z przodu strażnik (w tej roli Piotr Fronczewski), który dochodzi do kamienia i siada na nim, po czym zdejmuje broń, rozpina mundur i wspiera się na karabinie; z tyłu za nim idzie więzień (Zdzisław Wardejn), który siada na ziemi. Zbliżenie na skazańca, który spragniony spogląda w stronę strażnika. Kontr ujęcie: plan średni. Strażnik łapczywie pije wodę z manierki, woda ścieka mu po brodzie. Plan pełny. Więzień siedzi i bawi się łańcuchem, przesuwając nim wysuszoną ziemię. Plan średni. Strażnik stoi nad skazańcem, który podnosi się z ziemi. Patrzą na siebie z lekkim uśmiechem, po czym poważnieją. Więzień idzie poza kadr, strażnik go obserwuje. Plan pełny. Głaz, na którym kładą się dłonie skute łańcuchem; więzień próbuje toczyć kamień. Zmiana perspektywy: skazaniec pcha go z całej siły, leżąc już na ziemi i zapierając się o nią. Na pierwszym planie strażnik podziwia niebo, w tle więzień leży między bruzdami ziemi, bezskutecznie próbując pchać głaz. Półzbliżenie na skazańca, opartego o kamień. Kontr ujęcie: plan średni. Strażnik okrąża kamień i wpatruje się w skazańca. Plan pełny. Więzień leży przy kamieniu; z głębi kadru nadchodzi strażnik, zdejmuje skazańcowi kajdany i zagrzewa go do pracy, demonstrując możliwe ruchy i chwyty, które mógłby zastosować przy toczeniu. Widząc niemoc wyczerpanego więźnia, strażnik chwyta za karabin i podważa kamień kolbą. Półzbliżenie na bohaterów wspólnie pchających głaz. Plan ogólny. Na zaoranym pasie pola postaci wspinają się pod górę. Plan pełny. Bohaterowie wtoczyli kamień, strażnik opadły z sił pada na trawę, zmęczony więzień opiera się o głaz. Po chwili strażnik podnosi się, podaje rękę więźniowi i razem wstają. Półzbliżenie na więźnia, który uśmiecha się. Plan pełny. Bohaterowie stoją naprzeciw siebie, oparci o kamień. Strażnik poklepuje przyjacielsko skazańca, który prostuje się z uśmiechem. Strażnik powtarza klepnięcie, więzień chce je odwzajemnić, ale waha się, po czym jednak energicznie szturcha towarzysza. Strażnik oddaje mu, tym razem poklepaniem w głowę i tak zaczyna się zabawa poklepywań i szturchań. Mężczyźni stoją przy tym miny, tryskają radością i energią. Wreszcie padają na ziemię, turlają się, aż na końcu strażnik wstaje i ostatecznie poklepuje towarzysza po twarzy. Plan średni. Więzień leży na wznak na trawie, z rozpiętą koszulą. Strażnik podaje mu papierosa do ust. Skazaniec siada, strażnik użycza mu ognia, a następnie sobie. Palą razem, najpierw patrząc na siebie, jednak więzień odwraca się, co rozczarowuje strażnika. Plan średni. Skazaniec zaciąga się i rozgląda wokół. Kontr ujęcie: strażnik pali papierosa wpatrzony w jeden punkt przed sobą, z chmurnym wzrokiem, jazda kamery w lewo, więzień też jakby posmutniały. Plan średni. Strażnik pali wpatrując się w niebo. Plan pełny. Z dołu przybiega na górę więzień, w czapce strażnika, niosąc jego karabin i kajdany. Staje przed strażnikiem, który natychmiast podnosi się. Uśmiechnięty skazaniec wręcza mu przyniesione atrybuty władzy, strażnik odbiera je zirytowany, po czym obchodzi kamień i zerka raz na niego, raz na więźnia. Wreszcie przyzywa go do pomocy i razem spychają głaz z powrotem na dół. Kamień toczy się w dół. Plan amerykański. Strażnik wyjmuje kajdany i zakłada je na ręce skazańca. Mężczyźni patrzą na siebie z powagą, po czym strażnik skinieniem głowy wskazuje więźniowi jego zadanie.

Sekwencja 2 Plan ogólny. Zaorane pole. Skazaniec w kajdanach toczy kamień pod górę. Grzbietem pagórka, w przechadza się strażnik i nadzoruje skazańca.

Słowa kluczowe:

GŁAZ
KAJDANY
KAMIEŃ
KAMIEŃ WĘGIELNY
KARA
KARABIN
ŁANCUCH
MUNDUR
POLE
SKAZANIEC